poniedziałek, 9 stycznia 2017

Suit up!

Targowisko próżności w swym najlepszym wydaniu – czerwony dywan przed wręczeniem Złotych Globów. Wielkie święto kina i telewizji, wielkie święto mody.

I choć w trakcie gali wydarzyło się wiele ważniejszych rzeczy wartych wspomnienia i choć wiele osób będzie chciało zepchnąć modę na drugi plan ;), to ona i tak będzie jednym z najważniejszych elementów układanki na jaką składają się takie wydarzenia. 
A dla mnie, dla każdej osoby zainteresowanej modą, to świetna okazja do wyśledzenia trendów, znalezienia inspiracji i powzdychania do dzieł wielkich projektantów i domów mody.

Najlepsza kreacja? Zdecydowanie Evan Rachel Wood! Na przekór, ale elegancko i dostojnie, trochę w nawiązaniu do Marlene Dietrich i Hollywood lat `30.

Projekt: Joseph Altuzarra



Najgorsza kreacja? Sarah Jessica Parker. A raczej Carrie Bradshaw w sukni ślubnej z bardzo złym makijażem. Ten strój to niestety nieudany hołd dla zmarłej niedawno Carrie Fisher, znanej szerszej publiczności jako księżniczka Leia.

Projekt: Vera Wang


A poniżej kilka kreacji, które mimo wszystko zasługują na Waszą uwagę:)