Za każdym razem, kiedy zmienia się pora roku, robię wielkie porządki w szafie. Pakuję do walizy ubrania, których przez najbliższych kilka miesięcy nie założę i pozbywam się tych, których już w ogóle nie założę;)
A razem z nadejściem lata i kolejnymi porządkami, okazało się, że mam braki w sukienkach nadających się na wielkie upały;) Pierwsze swoje kroki skierowałam prosto do mojego szyciowego kącika, bo już wiedziałam, jaka sukienka powstanie-miałam zarówno gotowy wykrój jak i wypraną bawełnę (która musiała swoje odleżeć;).
Sukienka, to przedłużona tunika z Burdy 11/2012, model 142.
Uszyłam ją już jakiś czas temu i za każdym razem kiedy na siebie zakładałam, myślałam, że dobrze byłoby ją przedłużyć na sukienkę;) I tak oto z fantastycznego materiału "Lucky Girl" od Free Spirit powstała poniższa sukienka:)
Kocham wszystkie bawełny, jakie posiada Seven Sisters Fabrics, ale to była miłość od pierwszego wejrzenia:) Bawełna jest przewiewna, więc dobra na upały, kolorowa a na dodatek wcale się tak bardzo nie gniecie. Ale żeby nie było, że jest taka idealna... ma jeden poważny minus... jej szerokość to 110cm:( Aby uszyć taką sukienkę i móć spasować wzór potrzebowałam, aż 2,5 metra tej bawełny. Ale...zdecydowanie warto było!
Bo ta sukienka jest dla mnie wręcz idealna! Odcinana w talii, dół delikatnie się rozszerza nadając sukience linię litery A, przez co ukrywa biodra i uda. Niby nie ma dużego dekoltu, ale dość głębokie rozcięcie przyciąga wzrok:) Rękawy pozostały z dwoma zakładkami (nie, nie poszerzają ramion), jedynie je skróciłam. Ale jak zwykle, aby sukienka dobrze się układała na plecach i w talii, musiałam ją podnieść o 3 centymetry.
Jest jeszcze jedna ogromna zaleta tej sukienki! Szyje się ją w ekspresowym tempie, bo nie wymaga wszywania zamka! Burda oczywiście, takowy zamek przewiduje, ale ja spokojnie zakładam ją na siebie bez niego-więc po co miałabym sobie utrudniać życie?:) I właśnie z tego powodu, na bazie tej formy, powstały już dwie kolejne sukienki! A o nich... już wkrótce!
Bardzo fajna sukienka. Kwiatki idealnie sprawdzą się latem. Dodatkowy atut to stójka w czerwonym kolorze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Tobie wyszła. Podoba mi się tkanina i jej wzór. W sukience wyglądasz naprawdę ładnie :)
OdpowiedzUsuńJaka cudowna! Marzy mi się taka kwiecista sukienka z bawełny!
OdpowiedzUsuń