Ta sukienka to najbardziej spontaniczny projekt tego lata!
Nie planowałam szyć szmizjerki, a materiał był przeznaczony na coś zupełnie
innego. Szukając jednak ciekawej bluzki, natknęłam się (zupełnie przypadkiem;) na poniższą sukienkę i była to miłość od pierwszego wejrzenia!
Jest to model 137 z Burdy 5/2010, szmizjerka dla włoskiej
piękności;)
W burdzie przyznano jej dwie kropki w skali trudności i faktycznie - szyje się ją bardzo prosto i przyjemnie. Ten ozdobny kołnierz, kilkanaście guzików, ładnie zawinięte do góry rękawki - wszystko to sprawia, że ta prosto w szyciu sukienka, staje się bardzo efektownym ubraniem.
Tkanina z której uszyłam sukienkę, to hiszpańska bawełna z elastanem, którą zamówiłam w Linexim Tkaninownia. Jest niesamowicie przyjemna w dotyku, jakby pokryta mikro meszkiem, dość sztywna - nadawałaby się idealnie na marynarki i spodnie.
Chociaż przed wyjściem z domu w tym materiale, radziłabym sprawdzić pogodę-bo w temperaturze powyżej 25 stopni sprawdza się średnio;)
Jeśli znajdzie się ktoś chętny do uszycia tej sukienki, to pamiętajcie, żeby koniecznie podkleić wskazane w Burdzie elementy. Wiem, że często sobie odpuszczacie ten etap szycia, ale wkład naprawdę zmienia wygląd gotowych ubrań. Moim zdaniem nadaje im pewnej szlachetności, a do tego trzymają właściwą formę. Tak, zabiera to więcej czasu, ale przecież nie o czas w tym wszystkim chodzi, prawda?
Kolory na materiale nie należą do żywych, soczystych, a raport wzoru jest dość gęsty, dlatego ważną rolę musiały odegrać guziczki!
Dlatego musiały być małe, ale błyszczące.
Dlatego są złote!
I po pierwszym dniu noszenia wiem, że to był strzał w dziesiątkę, bo wszyscy zwracają na nie uwagę.
Moja pierwsza szmizjerka w życiu, na dodatek własnoręcznie uszyta! Na pewno będzie ich więcej!
P.S. W sukience tylko jedna rzecz poszła niezgodnie z planem. Tak bardzo chciałam ją już skończyć, już ją założyć, że... zapomniałam wszyć kieszeni!
Szmizjerka bez kieszeni?
O nie!
No coż, następnym razem;)
E tam, większość sukienek i tak nie ma kieszeni;) A ta szmizjerka to i ładna i wygodna pewnie.
OdpowiedzUsuńŚwietna szmizjerka, bardzo lubię taki krój, więc dałaś mi inspirację. Przy tym typie sukienki lubię dodawać szyku paskiem w talii.:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna. I guziczki urocze!
OdpowiedzUsuńKlasyka i klasa! W pięknym wydaniu!
OdpowiedzUsuń