Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lingerie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lingerie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 czerwca 2016

And Sew To Bed

Po ostatnim poście, w którym pokazałam Wam kimonowy szlafrok, miałam w planach napisanie kilku słów o samej książce z której korzystałam. Skoro pojawiło się o nią kilka pytań, post powstał ciut szybciej niż planowałam

Zanim jednak przejdę do samej książki, chciałabym napisać, że post ten będzie początkiem nowej serii wpisów na blogu. Raz w miesiącu, w każdy ostatni poniedziałek , będę publikowała recenzję, opis jednej z moich modowo-krawieckich książek. Kolekcja ta systematycznie się powiększa i jako bibliofil, chciałabym się nią z Wami podzielić. Może akurat znajdziecie coś ciekawego, coś dla siebie? Taką mam nadzieję!

„And Sew to Bed” to książka wydana przez CICO Books. Wydawnictwo zajmujące się publikacją książek o szeroko pojętej tematyce lifestyle’owej. Zaczynając od pozycji związanych z rękodziełem, przez książki kucharskie aż po wystrój wnętrz. Naprawdę polecam Wam ich ofertę-fantastyczne zdjęcia, piękne wydania, szeroka tematyka, cóż chcieć więcej?

Autorką książki jest Caroline Cutts, właścicielka firmy Caro London, zajmującej się produkcją nocnej bielizny. Klasyczne piżamy, koszule nocne, eleganckie szlafroki – wszystko to zainspirowane podróżami właścicielki do Delhi. Firma swój sukces zawdzięcza dbałości o szczegóły – jakości tkanin, pięknemu wzornictwu, sposobom wykończania, wszystko to pozwoliło im zaistnieć na rynku.


Możecie to zauważyć w samej książce, gdzie niemalże wszystkie projekty swój wyjątkowy wygląd zawdzięczają właśnie wykończeniu, elementom ozdobnym. Mnóstwo wypustek, kolorowe lamówki, taśmy z pomponikami i koronki. Jeśli lubicie nie tylko wygodne, ale i piękne piżamy, ta książka zdecydowanie Wam się przyda!

Wydana na kredowym papierze, z trzema arkuszami osiemnastu wykrojów do wyrwania. Książka podzielona jest na dwa rozdziały: stroje i akcesoria.

Znajdziecie tam sześć damskich koszul nocnych.


Cztery klasyczne piżamy, zestaw spodnie i koszula/koszulka.


Dwa szlafroki, w tym kimonowy, który uszyłam. Klik.


Oraz sześć projektów dla dzieci.


Pośród dwunastu akcesoriów znajdujących się w książce są m.in. czepek kąpielowy, etui na biżuterię oraz poduszki w kształcie matrioszek.


Do kogo skierowana jest książka? Do każdej szyjącej osoby! Znajdziecie tu projekty o różnymi stopniu trudności – i dla początkujących i dla osób mających większe doświadczenie. I oczywiście nie ma się co zniechęcać i zastanawiać „czy dam radę?”! Do każdego projektu dołączony jest opis „krok po kroku”, któremu towarzyszą kolorowe ilustracje. Na końcu książki, jest mały obrazkowy słowniczek, który nauczy Was kilku technik szycia i wykańczania jakich będziecie musieli użyć w trakcie szycia. Cięcie i szycie lamówki, szew francuski, wypustki, odszycie rozcięć( np. przy dekolcie.) – dzięki odpowiednim wyjaśnieniom na pewno sobie z nimi poradzicie. Znajdziecie też instrukcje dotyczące cięcia tkaniny.


A teraz to, co najważniejsze w tej książce-wykroje. Już wspomniałam, że znajdziecie je na trzech arkuszach, poszczególne ubrania oznaczone są różnymi kolorami, każdy elementem ma swój numer, który opisany jest w odpowiednim prostokącie. Przyznam, że oswojona z arkuszami Burdy nie mam problemu z odnajdywaniem poszczególnych elementów, ale na tym arkuszu, nie było tak łatwo. Linie są dość cienkie, kiedy przykładałam papier , przestały się wybijać kolory poszczególnych form. W książce istnieją trzy rozmiary (S/M/L/), na arkuszach, w przeciwieństwie do Burdy, nie są rozróżnione odmiennie wyglądającymi liniami, co może łatwo wprowadzać w błąd. Nie jest to problem, który zniechęciłby mnie do tej książki, ale na pewno dużo uważniej podeszłam do kopiowania. 


Co do samej rozmiarówki, wartości graniczne są dość szerokie;) Rozmiar M to amerykańskie 9/10/11. Dlatego przed kopiowaniem elementów wykroju, radziłabym odpowiednio zmierzyć siebie, a następnie na płasko zmierzyć wykrój, pamiętając, że zostały już do niego dodane zapasy na szwy.

Książkę, wydaną po angielsku, udało mi się kupić w TKMaxx za 25 złotych. Możecie spróbować wybrać się na polowanie, lub zamówić ją tutaj.

piątek, 24 czerwca 2016

Kreacja na wieczór, czyli kimonowy szlafrok na wakacje


Czasami szukam inspiracji, a czasami przychodzą do mnie same. Ta akurat przyszła razem z odcinkiem The Great British Sewing Bee, którego motywem przewodnim była "lingerie". Pozostaję przy tym oryginalnym słowie, bo według mnie ma dużo szersze znaczenie niż nasza polska "bielizna":). 
Ostatnim zadaniem uczestników w tym odcinku, było uszycie szlafroka. Powstało kilka naprawdę fajnych rzeczy, o czym możecie przekonać się tutaj.

Odcinek się skończył, a ja zostałam z wizją kimonowego szlafroka w głowie. Nie zwlekając zbyt długo zabrałam się za formę, znalazłam odpowiednie tkaniny i mam! Mój wymarzony szlafrok!


W zasadzie stworzenie formy na taki szlafrok, to bułka z masłem, bo opiera się głównie na samych prostokątach. Jednak ja chciałam wypróbować jedną z moich krawieckich książek i wykroje w niej zawarte. And Sew to Bed to pozycja, w której znajdziecie pomysły na piżamy, koszule nocne i inne "sypialniane" akcesoria. Pięknie wydana, z prostymi opisami szycia "krok po kroku" i wyrywanymi 18-stoma wykrojami.
Ten, którego użyłam, jest chyba jednym z najprostszych i nadaje się także dla osób dopiero zaczynających swoją przygodę z szyciem.
Szlafrok uszyłam oczywiście z bawełny od Amy Butler, którą kupiłam już rok temu...a może i więcej? Musiała odleżeć swoje, abym znalazła dla niej odpowiednie zastosowanie. Polecałabym jednak szycie z materiałów w mniejszy wzór - chcąc go spasować na łączeniach i kieszeniach, zużyłam całkiem sporo tkaniny. Ale jak widać na poniższym zdjęciu - opłacało się!





Lewa strona wykończona szwami francuskimi prezentuje się naprawdę ładnie i estetycznie. 
Szlafrok jest idealny na lato, bo lekki i przewiewny. Ale jest też elegancki-w sam raz na wyjazd, albo wakacyjne śniadanie w ogrodzie.